TWÓRCZOŚĆ ZMP

W sercu Klanu– Daria Usdrowska

W sercu Klanu– Daria Usdrowska

Rozdział 2

 

       Nastał kolejny koci dzień. Na forum wyszła wielka przywódczyni i rzekła dostojnym głosem:

-Niech wszystkie koty zdolne do samotnego polowania zbiorą się pod pękniętym kamieniem na zebranie klanu!

 

Wszyscy członkowie klanu zebrali się, gdy z legowiska uczniów wyszli podekscytowani, a zarazem poważni  Mysia Łapa, Niska Łapa oraz Puszysta Łapa i stanęli przed przywódczynią.

 

– Dziś klan wzbogaci się o trzech wojowników- powiedziała szara kotka i zeszła z kamienia na przeciw uczniom -Ja, Szara Gwiazda , przywódczyni Klanu Liści, wzywam naszych wojowniczych przodków, by spojrzeli na tych uczniów. Ciężko pracowali, by zrozumieć wasz szlachetny kodeks, więc polecam ich jako wojowników. Mysia Łapo, Niska Łapo, Puszysta Łapo, czy obiecujecie przestrzegać kodeksu wojownika, chronić i bronić go nawet za cenę życia?

-Przyrzekamy- odpowiedzieli uczniowie.

-A więc mocą Klanu Gwiazdy nadaję wam imiona wojowników Mysia Łapo od dziś będziesz zwana Mysią Mgłą Klan Gwiazdy honoruje twoją odwagę i lojalność, a my witamy cię jako pełnoprawną wojowniczkę klanu. Niska Łapo od dziś będziesz zwana Niskim Skrzydłem Klan Gwiazdy honoruję twoją mądrość i lojalność, a my witamy cię jako pełnoprawną wojowniczkę klanu. Puszysta Łapo od dziś będziesz zwana Puszystym Sercem. Klan Gwiazdy honoruje twoją odwagę i spryt, a my witamy cię jako pełnoprawną wojowniczkę klanu.

-Mysia Mgła! Niskie Skrzydło! Puszyste Serce! – wiwatował Klan na cześć młodych wojowniczek.

 

– Hej Wilczko! Chodź zażartujemy z Jagodowego Upadku! – zawołał do niej Mleczyk.

 

Ich siostra Iryska była przeciwna temu pomysłowi, ponieważ bała się starszej kocicy, dwójka jej rodzeństwa pobiegła do legowiska starszych, gdy byli przed wejściem zatrzymali się. Po chwili wahania weszli do środka i Mleczyk ostrożnie wszedł na grzbiet śpiącej kotki, która pod jego ciężarem stęknęła, ale się nie obudziła. W tym samym czasie Wilczka podeszła do ogona starszej i delikatnie go ugryzła. Kocica nagle się obudziła zdziwiona ugryzieniem pomyślała, że któryś z uczniów zrobił jej żart i podłożył robaki do jej posłania, gdy obróciła się w stronę Wilczki, jej brat delikatnie zacisnął pazurki w sierści starszej, ta sprawnie go zrzuciła, a ten upadł na jej posłanie i zaczął się śmiać.

 

-Jagodowy Upadek to my Mleczyk i Wilczka- zaśmiał się kocurek.

– Kociaki!- zaśmiała się starsza-  Spodziewałam się, że go uczniowie podłożyli mi robaki do posłania- gdy to powiedziała, „zaatakowała” Wilczkę bez pazurów. 

 

Wilczka odskoczyła i rzuciła się na starszą, jej brat dołączył do niej i wraz ze starszą kocicą przeturlali się przez legowisko i po chwili skończyła zabawę. 

 

– Mleczyku, możesz poprosić któregoś z uczniów, by wymienił mi posłanie? -spytała go Jagodowy Upadek.

-Nie mamy uczniów Mysia Mgła, Niskie Skrzydło i Puszyste Serce są wojownikami, przed chwilą skończyła się ceremonia, nikt cię nie obudził – powiedział, a po chwili dodał- My możemy wymienić twoje posłanie prawda Wilczko?- powiedział do siostry, a ta mu przytaknęła. 

-Dziękuję świeży mech znajdziecie za legowiskiem wojowników z tego co mi opowiadała Niskie Skrzydło, gdy była uczennicą- powiedziała do kociaków i wyszła z legowiska po czym usiadła przed wejściem, a kociaki pobiegły po świeży mech. 

 

Po wysokim słońcu legowisko starszej było wymienione, zaś Iryska w końcu wyszła na polanę i zaczęła gonić motyla.

 

ciąg dalszy nastąpi…